Jak poprosić szefa o podwyżkę? Poradnik krok po kroku

Zanim podejdziesz do rozmowy o podwyżce, musisz dokładnie przeanalizować swoją sytuację w firmie. Zastanów się, jakie masz osiągnięcia, jak przyczyniasz się do sukcesu organizacji i czy twoje umiejętności oraz obowiązki zmieniły się od czasu ostatniej zmiany wynagrodzenia. Warto również sprawdzić, czy wynagrodzenie jest konkurencyjne na rynku. Najlepiej jest to zrobić, sprawdzając raporty branżowe wydawane przez agencje rekrutacyjne i firmy konsultingowe. Jeśli twoja pensja odbiega od standardów rynkowych, to dodatkowy argument, który możesz wykorzystać w rozmowie z przełożonym.

Przeanalizowanie własnych osiągnięć pozwala Ci nie tylko zebrać mocne argumenty, ale także zyskać pewność siebie przed rozmową. Spisz konkretne przykłady projektów, które przyniosły firmie wymierne korzyści i powstały z twoim współudziałem. Im więcej konkretnych dowodów i argumentów zbierzesz, tym większa szansa na pozytywny rezultat rozmowy.

Moment, w którym poprosisz o podwyżkę, ma ogromne znaczenie. Jeśli firma przechodzi przez trudny okres finansowy lub niedawno ogłoszono cięcia budżetowe, twoja prośba zapewne spotka z odmową, niezależnie od faktycznych zasług. Najlepiej jest wybierać moment, w którym firma osiąga dobre wyniki lub gdy szef jest w dobrym nastroju, na przykład po udanym zakończeniu ważnego projektu.

Dobrą praktyką jest również zaplanowanie rozmowy z wyprzedzeniem. Nie warto zaskakiwać szefa tak ważnym tematem w przelotnej rozmowie na korytarzu. Zamiast tego umów się na dłuższe spotkanie. Poinformuj przełożonego, że chcesz porozmawiać o swojej roli w firmie i możliwościach rozwoju. Do takiej rozmowy trzeba się porządnie przygotować z obu stron.

Podczas rozmowy skup się na konkretach. Zamiast ogólnikowego stwierdzenia „pracuję tu już długo i zasługuję na podwyżkę”, przedstaw konkretne powody, dla których twoje wynagrodzenie powinno wzrosnąć. Opisz swoje sukcesy, zwiększony zakres obowiązków, nowe umiejętności, które zdobyłeś, oraz korzyści, jakie przynosisz firmie.

Dobrym podejściem jest użycie liczb i faktów. Jeśli twoja praca przyczyniła się do zwiększenia sprzedaży, oszczędności dla firmy lub usprawnienia procesów, musisz to koniecznie podkreślić. Możesz również odwołać się do badań rynkowych i porównać swoje wynagrodzenie z przeciętnymi zarobkami w branży na podobnym stanowisku.

Nie zawsze rozmowa o podwyżce kończy się od razu sukcesem. Z reguły jest wręcz na odwrót. Jeśli szef wyraża wątpliwości (a prawie na pewno tak będzie), zachowaj spokój i dopytaj się, jakie warunki musisz spełnić, aby uzyskać podwyżkę w przyszłości. Może to być na przykład realizacja określonych celów, przejęcie nowych obowiązków lub zdobycie dodatkowych kwalifikacji.

Jeśli spotkasz się z odmową, nie traktuj tego jako porażki. Dopytaj o powody decyzji i zapytaj, czy możesz wrócić do tego tematu za kilka miesięcy. Czasami odmowa wynika z ograniczeń budżetowych, a nie z twojej wartości jako pracownika. Pokaż, że jesteś gotowy na dalszy rozwój i chcesz dążyć do lepszego wynagrodzenia, zostanie to dobrze odebrane.

Jednym z największych lęków przed rozmową o podwyżkę jest obawa, że negatywnie wpłynie ona na relacje z przełożonym. Nie możesz zatem formułować żądań ani stosować gróźb odejścia, o ile nie jesteś absolutnie pewny/a, że je później spełnisz. Zamiast tego skup się na przedstawieniu swojej wartości i chęci dalszego rozwoju w firmie.

Dobrą praktyką jest także wcześniejsze przygotowanie planu awaryjnego. Jeśli twoja prośba zostanie odrzucona, zastanów się, czy możesz negocjować inne korzyści (np. dodatkowe szkolenia zawodowe). W ten sposób nawet odmowa podwyżki może przynieść Ci pewne korzyści.

Jeśli obecnie nie możesz liczyć na podwyżkę, warto zacząć pracować nad tym, aby zwiększyć swoje szanse w przyszłości. Jednym ze sposobów jest inwestowanie w rozwój zawodowy. Wartość pracownika wzrasta, gdy ten zdobywa nowe kwalifikacje, bierze udział w szkoleniach oraz realizuje dodatkowe projekty.

Innym sposobem jest regularna komunikacja z przełożonym na temat rozwoju. Możesz zaproponować cykliczne rozmowy na temat postępów i oczekiwań. W ten sposób, gdy ponownie poprosisz o podwyżkę, szef będzie już świadomy twoich osiągnięć, a także zaangażowania w życie firmy.

Istnieje kilka błędów, które utrudniają uzyskanie oczekiwanego rezultatu. Jednym z nich jest porównywanie się do innych pracowników. Argument „kolega zarabia więcej, więc ja też chcę podwyżkę” jest nieprofesjonalny, nie prowadzi donikąd. Zamiast tego skup się na własnych osiągnięciach i wartości dla firmy. Nie stawiaj również sprawy na ostrzu noża, jest to nieprofesjonalne, a na dodatek rzadko kiedy przynosi oczekiwane korzyści.